Niezręcznie

Koniec końców wylądowałam na osiemnastce znajomego. Wyjątkowo nic nie piłam, bo jak dobrze wiecie chce zrzucić trochę kilogramów. (a dokładnie 5) Na trzeźwo średnio się bawiłam. Zatanczylam tylko 3 razy. Rozmawiałam ze znajomymi, ale rozmowa się nie kleiła. Zostałam do 22:00 z grzecznosci. Jednak uważam, że solenizant bardzo się postarał i zorganizował naprawdę fajną imprezę. Stoły były pełne jedzenia - tony przesłodko wyglądających ciast i mega tłustych mięs. Na całe szczęście nie skusilam się na nic. Oprócz jedzenia kupił troszkę alkoholu. Kumpela nawet dolała mi wódki do wody, gdy nie patrzyłam. Jak tylko wzięłam łyka, bardzo niekulturalnie wyplułam spowrotem do szklanki  Wiem, że tak nie wypada, ale cóż... Gdy mówię, że nie pije, to mnie nikt do tego nie zmusi.
Do domu odprowadzil mnie znajomy. Czułam, że mu się podobam. Ostatnio ciągle do mnie wypisuje. Często razem chodzimy na osiemnastki. Ja jednak myślałam, że jesteśmy tylko bliskimi znajomymi, a on pod domem dał mi buziaka - zwykłego cmoka. To było tak niezręczne. Ja nic, nic do niego nie czuje(ogólnie ja praktycznie w ogóle nic nie czuje, ale o tym kiedyindziej opowiem) Jak tylko się rozeszlismy, myślałam jak się z tego wyplątać. Napisałam sms'a: Mam nadzieje, że to był przyjacielski buziak.  bardzo bym chciała aby nasza znajomość pozostała na stopie przyjacielskiej, bo bardzo cie lubię i chce mieć takiego znajomego. Nie zrozum mnie źle 
Na całe szczęście przeprosił mnie i zrozumiał.
Poza imprezą dzień uważam za udany. Mało zjadłam i byłam pojeździć na rowerze. Spaliłam 260 kcal. Mało, ale zawsze coś. Ostatnio pobiłam swój rekord życiowy i przejechałam 40km, spalając przy tym ponad 800 kcal. Może jutro też wybiorę się na jakąś dłuższą wyprawę. 
Dzisiejszy bilans:
Śniadanie: jabłko i owsianka na wodzie (280kcal)
Obiad: zupa jarzynowa i gotowana pałka z kurczaka (400)
Kolacja: jogurt 0%, 3 wafle z dżemem i warzywka na patelnie (400)
Razem 1080 kcal.
Dla niektórych to może dużo, jednak ja jestem bardzo zadowolona. Na całe szczęście kładę się spać głodna. Muszę polubić to uczucie.
Buźka.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Motywacja